Insanity to bardzo obciążający nasz organizm trening wytrzymałościowy. Dzięki interwałowym ekstremalnym ćwiczeniom, powtarzanym przez co najmniej dwa miesiące zbudujemy siłę, wytrzymałość i tak zwaną „rzeźbę”. Podobnie jak w ekstremalnych dietach cud nic nie dzieje się „za darmo”. Ceną jest przystąpienie do treningu i wytrwanie do końca – a nie jest to łatwe zadanie.
Jeśli nie prowadziłeś aktywnego, sportowego tryby żucia (na poziomie wykraczającym poza absolutne amatorstwo) trening insanity nie będzie właściwy dla ciebie.

A przynajmniej na początku.

Jeśli niniejszy artykuł Cię intryguje, to wejdź na ten odnośnik – zobaczysz tam użyteczny tekst (https://www.e-herbata.pl/ziola-i-herbaty-ziolowe-c-1.html), który zapewne uznasz za godny uwagi.

Nie zrażaj się tym faktem, po prostu nie masz odpowiedniego zaplecza, by wejść w program intensywnych ćwiczeń na poziomie beztlenowym. Jeśli zbudujesz właściwą kondycję (pamiętaj że jest to założenie teoretyczne, musisz być lekko ruchowo wprawiony) możesz rozważać rozpoczęcie insanity. Biegający wykonują swoje przyspieszenia interwałowe, mocne doznania wykonują też fitness-owcy i wszyscy, którzy potrafią „przyspieszać” z wymachami kończyn, pajacykami, brzuszkami. To właśnie te ćwiczenia w wersji „Turbo” towarzyszą tym którzy decydują się na kilkanaście minut dziennej sesji w szybszym tempie. Pojedyncze ćwiczenie powinno się wykonywać przez minutę, licząc przy tym ile powtórzeń które potrafimy wykonać. W trakcie robienia normy skala obciążeń nakładanych na siebie będzie rosła, razem z odpornością, wytrzymałością, tkanką mięśniową.

Po co wykonujemy interwałowe ćwiczenia? Motywacją jest przeważnie kapitalny wygląd, ale przy tym wyrobiona kondycja, czyli to co w środku. Ekstremalna (ale niedługa) aktywność pozwala naszemu organizmowi pracować na poziomie beztlenowym, przy wysokim tętnie serca i szybszym oddechu. Spalanie kalorii rośnie nieproporcjonalnie szybciej – wykonując ćwiczenia połowę wolniej musielibyśmy je wykonywać grubo ponad dwa razy tyle. Pomocne okazuję się wtedy tabele kaloryczności. Ćwicząc insanity warto odżywiać się pobudzającym „paliwem”. Szybki i wyjątkowo intensywny wysiłek wręcz zmusza do porcji kalorii na szybkie ich zbicie (energetyk, kawa), bazą wyjściową są jednak zdrowe posiłki bogate w białka, także tłuszcze. Bez zaplecza żywieniowego, trening insanity zakończy się zbyt wcześnie co należy uznać za krok wstecz. Nikt z ćwiczących tego nie oczekuje.